niedziela, 14 września 2014

Od Lily CD Salvaro

 Tyle czasu leżenia? No chyba nie...
-Wystarczy mi góra jeden dzień i będzie blizna. Potrzebuje tylko zregenerować siły.- To powiedziawszy, strzepnęłam sobie z oczu włosy. Basior spojrzał na mnie jak na kogoś niespełna rozumu. Ignorując to spojrzenie przysnęłam.
 Kiedy się obudziłam, zbliżała się noc. Czułam, że wróciła mi energia, więc spokojnie wstałam i uleczyłam się swoim żywiołem, co oczywiście mnie osłabiło ale takie jest życie. Zdjęłam opatrunki i zauważyłam, że została ledwo widoczna blizna- efekt zadziałał. Wesoło wyszłam z jaskini i poszłam zobaczyć choć trochę miejsc, gdzie trafiłam. I wtedy...
-Miałaś leżeć!- Krzyknął ten basior. Biegł w moim kierunku i, nie mogąc się powstrzymać, wybuchłam śmiechem. Znowu to samo spojrzenie "gdzie ty masz mózg?".
-Mam możliwość leczenia się żywiołem ale to pochłania trochę energii, więc dlatego chciałam tylko poleżeć- uśmiechnęłam się do niego.- I tak dziękuję za pomoc.
 <Salv?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz